Pierwsza drużyna
Punkt z beniaminkiem

O wyniku meczu 32. kolejki zachodniej grupy małopolskiej V ligi z Kmitą Zabierzów zadecydowała pierwsza połowa. Najpierw prowadzenie dla Garbarni strzałem z rzutu wolnego zdobył Maciej Wojtaszek, a w doliczonym czasie gry wyrównał Paweł Zabagło i ostatecznie “Brązowi” podzielili się punktami z beniaminkiem po remisie 1:1 (1:1). Na dwie kolejki przed końcem sezonu nasza drużyna zajmuje trzecią pozycję w tabeli ze stratą dwóch punktów do miejsca premiowanego awansem.
Po sobotnich zwycięstwach Niwy Nowa Wieś i rezerw Hutnika piłkarze Garbarni byli pod presją, żeby w meczu z Kmitą zdobyć pełną pulę i być spokojniejsi o nadchodzące dwie ostatnie kolejki sezonu. Pomni jesiennej porażki 0:5 piłkarze beniaminka z Zabierzowa od samego początku spotkania prezentowali defensywną grę, która miała powstrzymać dynamiczne ataki “Brązowych”. W 10. minucie dośrodkowanie wbiegającego prawym skrzydłem Michała Hajduka odbiło się od wychylonej ręki stopera Kmity, jednak sędzia Michał Fudala z Brzeska zamiast rzutu karnego wskazał tylko na korner. Sytuacja powtórzyła się w 24. minucie, gdy po błędzie technicznym zawodnika gości piłka uderzyła go w rękę – również tym razem Garbarnia obeszła się smakiem, jeśli chodzi o “jedenastkę”. Jak się miało okazać już akcję później, jedyny gol garbarzy w sobotnim meczu padł po innym stałym fragmencie gry. W pierwszej odsłonie Robert Widawski miał dużo pracy po uderzeniach Bartosza Kutrzeby z dystansu i Wojciecha Pliszki, ale skapitulował po mierzonym strzale Macieja Wojtaszka z rzutu wolnego z trzydziestu metrów w 26. minucie. Bliski podwyższenia ze stojącej piłki kilka minut później był Kutrzeba – jego rzut wolny zatrzymał się na rękawicy Widawskiego. Do przerwy zamiast gola na 2:0 było wyrównanie – w doliczonym czasie gry Kmita zamienił jedyną dogodną okazję w całym meczu na bramkę, gdy wrzutkę Śmigacza do bramki Szymona Zwijacza strącił Paweł Zabagło, który wcześniej zgubił krycie do tej pory szczelnej obrony Garbarni.
W drugiej połowie Kmita zamurował się na własnej połowie i z rzadka zapuszczał się pod bramkę Garbarni. “Brązowi” rzadko tracili kontrolę nad piłką, ale pomimo przewagi brakowało dogodnych sytuacji do odzyskania prowadzenia. Najpierw Pliszka próbował zaskoczyć Widawskiego z ostrego kąta, potem – w 54. minucie – wślizgiem dobijał kąśliwy strzał Filipa Sargi z rzutu wolnego. W obu sytuacjach o braku gola dla garbarzy zadecydował refleks byłego bramkarza Garbarni. Na drodze do szczęśliwego finału trudnego meczu oprócz zwartej defensywy Kmity stanęła niedokładność w kluczowych podaniach pod bramką rywala. Po uderzeniu nad bramką Jakuba Bigosińskiego, kolejny raz z rzutu wolnego swoich sił próbował Maciej Wojtaszek i tym razem wycelował w rękawice bramkarza drużyny z Zabierzowa. W doliczonym czasie gry czerwoną kartkę za kwestionowanie decyzji arbitrów o spalonym w akcji w przewadze już na ławce rezerwowych obejrzał Wojciech Pliszka. Ta sytuacja przedłużyła mecz o ponad dwie minuty, w trakcie których Garbarnia zdołała strzelić – jak się wtedy wydawało – zwycięskiego gola. Dośrodkowanie Bigosińskiego z prawego skrzydła z bliskiej odległości celnie wykończył Tomasz Wilk, a piłka wpadła do siatki przy podniesionej chorągiewce sędzi liniowej Katarzyny Liro. Ten kluczowy moment meczu, tak jak i obie bramki oraz pozostałe ważne sytuacje z remisu z beniaminkiem z Zabierzowa możecie zobaczyć TUTAJ w skrócie spotkania przygotowanym przez klubowy kanał GARCA_TV na YouTube.
Strata dwóch punktów w spotkaniu 32. kolejki oznacza, że dzięki korzystnemu bilansowi bramek (względem Niwy Nowa Wieś) i spotkań (z Hutnikiem II) tylko dwa zwycięstwa w ostatnich meczach dadzą Garbarni pewny awans do IV ligi. “Brązowym” do końca sezonu pozostały spotkania ze Skawą Wadowice i Pogonią Kraków, które opuszczają szeregi piątoligowców. Najbliższa potyczka już w sobotę 14 czerwca o godzinie 17:00 na stadionie w Wadowicach, a na Rydlówkę wrócimy tydzień później, gdy o tej samej porze 21 czerwca podejmiemy beniaminka ze Skotnik.
32. kolejka V ligi małopolskiej (zachód), sobota 7 czerwca 2025, 17:00
RKS Garbarnia Kraków – AP Kmita Zabierzów 1:1 (1:1)
Bramki: Wojtaszek 26’ – Zabagło 45+1’
Żółte kartki: Dzierżak, Wilk, A. Grzybowski (po zakończeniu meczu) – Kania, Kwiatkowski, Sikora, Zabagło
Czerwona kartka: Wojciech Pliszka (Garbarnia, 90. minuta, na ławce rezerwowych)
Garbarnia: Zwijacz – Hajduk, Chodyriew, Czabanowski © – Pliszka (74’ Bigosiński), Kutrzeba (63’ Wójcik), Wielecki (85’ Dzierżak), Wilk, Wojtaszek, F. Grzybowski – Sarga (71’ Paczka)
Kmita: Widawski – Ambroziak, Druziuk, Kania, Rutkiewicz, Salwach, Sikora, Śmigacz (52’ Kwiatkowski), Świder ©, Zabagło (82’ Maciasz), Ziewiec
Sędziował: Michał Fudala (Brzesko).
