Wygrana w dziesiątkę

Na koniec maja piłkarze Garbarni wracają na fotel wicelidera tabeli zachodniej grupy małopolskiej V ligi. W ostatnią sobotę miesiąca “Brązowi” zagrali ponad połowę meczu w Dobczycach w dziesięciu po czerwonej kartce Kacpra Nieckuli i pomimo osłabienia zdołali zdobyć dwie bramki, które zadecydowały o zwycięstwie z Rabą. Ostatecznie trafienia Tomasza Wilka, Bartosza Kutrzeby z rzutu wolnego i Aleksandra Paczki dały nam wygraną 3:1 (1:1) i drugie miejsce na trzy kolejki przed końcem sezonu. 

Gdy piłkarze Garbarni szykowali się do wyjścia na boisko w Dobczycach, kończył się mecz w Chełmku, w którym gospodarze pomimo prowadzenia 2:0 zremisowali 2:2 z Niwą Nowa Wieś. Ten wynik oznaczał, że w razie wygranej z Rabą “Brązowi” wrócą na drugie miejsce w tabeli dzięki lepszemu stosunkowi bramek od spadkowicza z IV ligi. Drużyna Dariusza Zawadzkiego zbliżyła się do tego celu już na samym początku meczu, gdy Bartosz Kutrzeba celnym podaniem ze środka pola uruchomił Oliviera Gumulę. Młody skrzydłowy Garbarni minął dwóch obrońców i wyłożył piłkę Tomaszowi Wilkowi, któremu pozostało uderzyć ją przy słupku na 1:0 dla naszego zespołu. Pomimo dobrego początku, Raba wyrównała już kilka minut później – do rzutu wolnego podszedł Arkadiusz Dudek, a wrzutkę na drodze do bramki Zwijacza główką przeciął Krystian Ładyga i wpisał się na listę strzelców, podobnie jak w jesiennym meczu obu drużyn (wtedy to Garbarnia wygrała 2:1).

Pod koniec pierwszej połowy nad stadionem Raby rozpadał się deszcz, a nad Garbarnią zaczęły zbierać się czarne chmury. Po dwóch kwadransach bez klarownych okazji do zdobycia gola dla obu drużyn okazało się, że zagramy prawie połowę meczu w dziesiątkę. Sędzia Łukasz Żbik z Chrzanowa uznał, że w walce o piłkę przy linii bocznej Kacper Nieckula uderzył zawodnika gospodarzy i pokazał mu czerwoną kartkę. “Niecki” zasiadł na trybunach w towarzystwie pauzującego za żółte kartki Filipa Sargi, a na boisku z ławki rezerwowych pojawili się Oskar Wielecki i Feliks Grzybowski. Dochodziła godzina gry, gdy arbiter sobotniego meczu (i niedawnego przegranego spotkania w Białce) wskazał na rzut wolny tuż przed narożnikiem pola karnego Raby. Do piłki podszedł Bartosz Kutrzeba i pięknym strzałem z trudnej pozycji wkręcił ją do bramki Grandysa, zdobywając tym samym prowadzenie dla Garbarni. Beniaminek z Dobczyc zagrał w strojach do złudzenia przypominających barwy Argentyny, ale to ten strzał i kolejne akcje “Brązowych” bardziej przypominały popisy drużyny z Ameryki Południowej.

Do meczowej atmosfery swoje dołożyli także liczni kibice Raby, którzy w 70. minucie spowodowali przerwanie spotkania na kilka minut po zadymieniu boiska. W kłębach dymu na murawie pojawił się Aleksander Paczka i to on brał udział w akcjach, które mogły postawić kropkę nad “i”. Na kwadrans przed końcem meczu nasz zmiennik sprytnie uderzył z dystansu obok wychodzącego Grandysa, ale i obok słupka jego bramki. W 77. minucie strzał z kilku metrów zablokował stoper Raby – piłka w zamieszaniu trafiła pod nogi Grzybowskiego, a ten w dobrej sytuacji przeniósł ją nad poprzeczkę. Udało się już w doliczonym czasie gry, kiedy dobrze dysponowany Oskar Wójcik przechwycił futbolówkę na własnej połowie i oddał ją Grzybowskiemu. Podanie w tempo już na połowie Raby przejął Paczka i mierzonym lobem ustalił wynik meczu z Rabą na 3:1.

Po ważnej wygranej w Dobczycach piłkarzy Garbarni czekają jeszcze trzy “finały” w walce o awans do IV ligi. Pierwszy z nich już w nadchodzącą sobotę, gdy zmierzymy się na własnym boisku z Kmitą Zabierzów. Dziękujemy kibicom za liczne i głośne wsparcie w wyjazdowym meczu i zapraszamy wszystkich sympatyków “Brązowych” na Rydlówkę już 7 czerwca – pierwszy gwizdek w 32. kolejce o godzinie 17:00.

31. kolejka V ligi małopolskiej (zachód), sobota 31 maja 2025, 16:00
KS Raba Dobczyce – RKS Garbarnia Kraków 1:3 (1:1)
Bramki: Ładyga 8’ – Wilk 3’, Kutrzeba 59’, Paczka 90+2’

Żółte kartki: Duda, Maniecki, Kabaja – Wójcik
Czerwona kartka: Kacper Nieckula (Garbarnia, 40. minuta, za uderzenie przeciwnika)

Garbarnia: Zwijacz – Hajduk, Czabanowski ©, Wójcik, Kutrzeba – Pliszka (46’ Wielecki), Wojtaszek, Nieckula, Gumula, Bigosiński (46’ F. Grzybowski) – Wilk (74’ Paczka)

Raba: Grandys – Wincenciak, M. Zborowski, Ładyga (74’ Czarnota), Kabaja ©, Dudek, Wałek, Maniecki, Ziemianin (83’ Zborowski), Duda (74’ Ptak), Szczepański (72’ Kruczek)

Sędziował: Łukasz Żbik (Chrzanów).