M. Wyjadłowski: Myślę, że wykorzystałem daną mi szansę

Garbarnia Kraków pokonała Legionovię Legionowo 3:1, a udane zawody zanotował Mateusz Wyjadłowski, który zapisał na swoim koncie dwie asysty. Przeczytajcie co po sobotnim pojedynku powiedział zawodnik „Brązowych”.

– Pierwsze 20 minut zagraliśmy bardzo dobrze, później przytrafiła nam się chwila dekoncentracji i straciliśmy bramkę. Od tego momentu wydaje mi się, że było troszeczkę gorzej. To dopiero pierwszy mecz ligowy na wiosnę i mamy jeszcze dużo do poprawy – rozpoczął 20-latek.

Pomocnik już w 3. minucie meczu popisał się udanym dryblingiem i obsłużył podaniem Błażeja Radwanka, który dał Garbarni prowadzenie. Kilka minut później był bliski drugiej asysty, lecz tym razem Radawanek chybił. Z kolei w 16. minucie wycofał piłkę do Kamila Kuczaka, a ten podwyższył rezultat spotkania. – Gdyby się bardziej nad tym zastanowić to wydaje mi się, że w tym meczu mogłem mieć więcej niż dwie asysty. Dzisiaj bardzo dobrze czułem się na boisku. Gra z „Kowalem” układa mi się coraz lepiej, oby tak było dalej – powiedział z nadzieją „Loko”.

– Michał Feliks nie mógł zagrać w tym spotkaniu, ponieważ pauzował za żółte kartki, wszedł Błażej Radwanek, który pokazał się z bardzo dobrej strony. Zdobył bramkę i zaliczył udany debiut – odpowiedział pytany o współpracę z napastnikiem, który dołączył do Garbarni w przerwie zimowej.

– Jako cała drużyna solidnie przepracowaliśmy zimowy okres przygotowawczy, treningi przygotowane przez trenera dobrze na mnie wpłynęły. Dziś otrzymałem szansę pokazania swoich umiejętności od pierwszych minut i myślę, że ją wykorzystałem – zakończył pomocnik.

Fot. Kacper Ząber