Pierwsza drużyna

Wymiana ciosów dla Jutrzenki

,

Pięć bramek, w tym gol bezpośrednio z rzutu rożnego, dwa rzuty karne i ambitna walka o wyrównanie do samego końca. W powtórce niedawnego meczu z okręgowego Pucharu Polski niestety nie powtórzyło się najważniejsze, czyli wynik. W walce o ligowe punkty Garbarnia tym razem nieznacznie uległa Jutrzence Giebułtów 2:3 (0:1), a obie bramki dla “Brązowych” z rzutów karnych strzelił Filip Sarga.

Na początku września los skojarzył Garbarnię z Jutrzenką w okręgowym Pucharze Polski. Wtedy “Brązowi” pewnie awansowali do kolejnej rundy po wygranej 4:1. W sobotę 19 października przyszło rywalizować z drużyną z Giebułtowa o trochę inną stawkę, czyli punkty w tabeli zachodniej grupy małopolskiej V ligi. Wynik poprzedniego spotkania nie zdekoncentrował piłkarzy Garbarni, którzy od pierwszych minut meczu ruszyli do ataku w poszukiwaniu pierwszego gola. Mimo prowadzenia gry na połowie rywala, zabrakło niebezpiecznych strzałów na bramkę Pernala. Jutrzenka stwarzała najwięcej zagrożenia po kontratakach i stałych fragmentach gry, i w 20. minucie niespodziewanie objęła prowadzenie po dośrodkowaniu Majcherczyka z kornera i strzale głową Michalca z kilku metrów. Najbliżej wyrównania był Aleksander Paczka, który już w 23. minucie podkręconym strzałem z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę. Już kilka minut później wbiegający lewym skrzydłem Feliks Grzybowski uruchomił Bartosza Kutrzebę, ale jego uderzenie z ostrego kąta nad poprzeczkę sparował bramkarz Jutrzenki. Niewiele do remisu zabrakło także w 30. minucie, kiedy Bartosz Seweryn w sytuacji sam na sam z Pernalem uderzył w bramkarza. 

Wysoka liczba rzutów rożnych dla Garbarni, a także próby Paczki i Wieleckiego nie przełożyły się na bramki i na przerwę “Brązowi” schodzili z niekorzystnym wynikiem. Po zmianie stron szybko powtórzył się niekorzystny scenariusz z pierwszej połowy. W 47. minucie z rzutu rożnego dośrodkowywał Majcherczyk, a do piłki najwyżej wyskoczył Michalec i wpisał się na listę strzelców po raz drugi w sobotnim meczu. Garbarze złapali kontakt z Jutrzenką już dwie minuty później. Po faulu na Feliksie Grzybowskim do rzutu karnego podszedł Filip Sarga i pewnie strzelił w lewy róg bramki Pernala. Po kontaktowej bramce goście cofnęli się na własną połowę, jednak tak jak przez pierwsze 45 minut, zawodnikom z Rydlówki brakowało dogodnych okazji do wyrównania. Trochę ożywienia w szeregach “Brązowych” wniosło wejście z ławki Jakuba Bigosińskiego i Kacpra Nieckuli. W 63. minucie ten drugi próbował szczęścia niecelnym uderzeniem z dystansu, a kilka minut później główka Bigosińskiego skozłowała przed Pernalem, zanim bramkarz gości złapał ją w ręce. Jutrzenka z rzadka zapuszczała się pod bramkę Buczyńskiego, ale jeden z takich wypadów skończył się pechowym rzutem rożnym w 84. minucie. Piłka po raz trzeci tego dnia wpadła do siatki Garbarni po kornerze – tym razem bezpośrednio po dośrodkowaniu Majcherczyka. Chwilę później po zamieszaniu w polu karnym na murawę upadł Nieckula, a sędzia drugi raz w tym meczu wskazał na “wapno”. Tym razem Filip Sarga zmienił róg bramki, pokonał Pernala płaskim strzałem z 11 metrów i zmniejszył stratę do Jutrzenki na 2:3.

Przez liczne przerwy w grze i czerwoną kartkę dla trenera Jutrzenki Kamila Czarneckiego, sędzia Patryk Rybarczyk doliczył aż sześć minut do regulaminowego czasu gry. Do końcowego gwizdka Garbarnia walczyła o wyrównującego gola i zdawało się, że po nieodgwizdanym przewinieniu na Filipie Sardze “Brązowym” mógł należeć się trzeci rzut karny. Więcej goli przy Rydlówce już nie padło, a na pocieszenie wypada wspomnieć, że ten ostatni w sobotnim meczu był jednocześnie bramką numer 10. dla Filipa Sargi. W tym miejscu chcemy sprostować poprzednie informacje z uwagi na błąd sędziego meczu z Błękitnymi Modlnica, który dwie bramki z tamtego spotkania przypisał Bartoszowi Kutrzebie. W efekcie to Filip Sarga jest faktycznym liderem klasyfikacji strzelców w zachodniej grupie V ligi małopolskiej z okrągłą liczbą dziesięciu goli na koncie. Sama Garbarnia po komplecie spotkań 12. kolejki zajmuje 9. miejsce w tabeli z dorobkiem 17 punktów, a kolejny mecz “Brązowi” zagrają już w sobotę 26 października na boisku Węgrzcanki Węgrzce Wielkie.

Cały mecz z Jutrzenką z komentarzem Grzegorza Tytoniaka możecie obejrzeć tutaj:

LINK DO MECZU

12. kolejka V ligi małopolskiej (zachód), 19 października 2024, 15:00
RKS Garbarnia Kraków – Jutrzenka Giebułtów 2:3 (0:1)
Bramki: Sarga 49’ (k.), 87’ (k.) – Michalec 20’, 47’, Majcherczyk 84’
Żółte kartki: Pliszka – Michalec, Trela, Polniak, G. Zawadzki

Garbarnia: Buczyński – Kutrzeba (76’ Wilk), Wojtaszek, Kardas ©, Wielecki (87’ Kowalczyk) – Grzybowski, Seweryn (53’ Bigosiński), Hajduk, Dzierżak, Paczka (67’ Pliszka) – Sarga

Jutrzenka: Pernal – Wójcik, Michalec, Romuzga, Polniak (87’ Synowiec) – G. Zawadzki (66’ M. Zawadzki), Trela (85’ Bandura), Zieleniak, Majcherczyk ©, Aksamit – Krok

Sędzia: Patryk Rybarczyk (Wadowice).

I drużyna

II drużyna

Drużyny młodzieżowe