Przegrana w Derbach Krakowa

W meczu 26. kolejki eWinner 2. Ligi Garbarnia Kraków uległa Hutnikowi Kraków 0:1. Zwycięską bramkę dla gospodarzy w 27. minucie meczu zdobył Sławomir Chmiel.

Derbową rywalizację od ataków rozpoczęli zawodnicy Hutnika, lecz defensorzy Garbarni poradzili sobie z Marcinem Wróblem i oddalili zagrożenie od własnej bramki. W kolejnych minutach do ofensywnych ataków przeszli podopieczni trenera Macieja Musiała. W 8. minucie z mocnym strzałem Wojciecha Słomki poradził sobie Adam Wilk. W 13. minucie „Brązowi” powinni objąć prowadzenie. Najpierw strzał Adama Żaka obronił bramkarz Hutnika, następnie dobitka Konrada Handzlika odbiła się od słupka, natomiast strzał Słomki poszybował nad bramką.

W 27. minucie Hutnik Kraków wyszedł na prowadzenie. W polu karnym Sławomir Chmiel zwiódł defensora Garbarni i uderzył po długim roku. Futbolówka ostatecznie zatrzepotała w siatce. Garbarnia Kraków chciała jak najszybciej doprowadzić do wyrównania. W 29. minucie z problemami interweniował Wilk po strzale Bartłomieja Mruka, natomiast cztery minuty później przed szansą stanął Patryk Warczak. Niestety i tym razem futbolówka nie zatrzepotała w siatce. W doliczonym czasie pierwszej części gry drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Adam Żak. W efekcie Garbarnia całą drugą połowę musiała radzić sobie jednego zawodnika mniej.

Druga część meczu rozpoczęła się od ataków gospodarzy, którzy chcieli powiększyć przewagę. W 50. minucie Mateusz Bartków wybił z linii bramkowej piłkę zmierzającą do siatki, chroniąc Garbarnię przed utratą drugiej bramki. „Brązowi” pomimo że grali w osłabieniu, to po przerwie stworzyli kilka dogodnych okazji do wyrównana stanu rywalizacji. W 52. minucie Warczak dośrodkował wprost na głowę Handzlika, lecz pomocnik uderzył obok bramki. Siedem minut później w świetnej sytuacji znalazł się Patryk Mularczyk, lecz jego intencje wyczuł Wilk, notując skuteczną interwencję. W 70. minucie spotkania odpowiedzieli podopieczni trenera Bartłomieja Bobli, lecz świetnie na linii spisał się Dziekoński, który zatrzymał Patryka Serafina. W 83. minucie meczu dośrodkowanie w pole karne Hutnika posłał Karol Dziedzic, lecz strzał Bartkowa minął bramkę rywali.

W ostatnich minutach meczu obie drużyny miały szanse, aby zdobyć bramki. Najpierw strzał Jakuba Karbownika obronił Wilk, natomiast chwilę później golkiper poradził sobie z dobitką Warczaka. Następnie akcja przeniosła się pod drugie pole karne, gdzie słupek uchronił „Brązowych” przed utratą drugiej bramki. Garbarnia kończyła mecz, grając w dziewięciu, ponieważ w 90. minucie gry drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Karol Dziedzic.

Hutnik Kraków – Garbarnia Kraków 1:0 (1:0)
Bramka: 27′ Chmiel.
Żółte kartki: Kubowicz, Karpiński, Drąg, Kieliś, Marcinkowski – Żak, Mruk, Kardas, Nakrošius, Dziedzic.
Czerwone kartki: Żak (dwie żółte), Dziedzic (dwie żółte).

Hutnik: Wilk – Kieliś, Kubowicz, Wenger, Urban (64′ Marcinkowski) – Chmiel, Drąg, Zawadzki, Świątek – Karpiński (67′ Serafin), Wróbel.

Garbarnia: Dziekoński – Warczak, Nakrošius (80′ Dziedzic), Mruk (46′ Kardas), Bartków – Słomka, Tymosiak, Mularczyk, Handzlik (73′ Gądek), Marszalik (70′ Karbownik) – Żak

fot. Bartek Ziółkowski