Pierwsza drużyna
T. Tymosiak: Żal byłoby nie skorzystać z takiej sytuacji
W meczu 25. kolejki eWinner 2. Ligi Garbarnia Kraków pokonała Wisłę Puławy 4:1. Tomasz Tymosiak w doliczonym czasie pierwszej połowy popisał się efektownym strzałem nożycami, po którym pokonał Piotra Zielińskiego. Po zakończonym spotkaniu porozmawialiśmy z pomocnikiem „Brązowych”.
– Przede wszystkim pokazaliśmy charakter i swój pomysł na grę. Próbujemy go wdrożyć w każdym meczu, lecz niestety z różnym skutkiem. Dziś fajnie to wyszło, widać było, że cała drużyna jest zaangażowana i to przełożyło się na wynik. Strzelamy bardzo dużo bramek w lidze, dziś zdobyliśmy cztery. Nie udało się zachować czystego konta, ale cieszą zdobyte trzy punkty – rozpoczął Tomasz Tymosiak.
Prawdziwą ozdobą meczu była bramka na 3:0 w doliczonym czasie pierwszej części spotkania. Tomasz Tymosiak wykorzystał podanie Adama Żaka i zdecydował się na strzał z pierwszej piłki nożycami z okolicy 15. metra. – W meczu nie zdarzyło mi się, abym w ten sposób zanotował trafienie, lecz na treningach piłka po takich uderzeniach wpadała do siatki. Miałem przeczucie, że skoro w meczu tyle rzeczy wychodzi, to żal byłoby nie skorzystać z takiej sytuacji. Nie miałem nic do stracenia – powiedział o swojej bramce 30-letni pomocnik.
Meczem z Wisłą Puławy podopieczni trenera Macieja Musiała rozpoczęli ligowy maraton, ponieważ w ciągu dziewięciu dni rozegrają trzy spotkania. Już w środę „Brązowi” zmierzą się we Wronkach z Lechem II Poznań, natomiast w sobotę 8 kwietnia rozegrają Derby Krakowa z Hutnikiem Kraków. – Nie możemy za bardzo wybiegać w przyszłość, tylko powinniśmy się koncentrować na najbliższym meczu. Jeżeli będziemy na boisku pokazywać charakter oraz sposób gry, jaki doskonalimy na treningach to jestem spokojny o wynik – zakończył Tomasz Tymosiak.