Zwycięstwo z KKS-em Kalisz

W meczu 15. kolejki eWinner 2. ligi Garbarnia Kraków pokonała 3:1 KKS Kalisz. Bramki dla „Brązowych” zdobyli Bartłomiej Korbecki, Michal Klec i Wojciech Słomka, natomiast honorowe trafienie dla gości zanotował Mateusz Majewski.

Piatkowy pojedynek od groźnej akcji rozpoczęli podopiecnzi trenera Macieja Musiała. Na strzał z dystansu zdecyodwał się Bartłomiej Korbecki, lecz piłka po strzale skrzydłowego minęła bramkę KKS-u Kalisz. Następnie po rzucie wolnym zaskoczyć Macieja Krakowiaka próbował Wiktor Szywacz, jednak golkiper z Kalisza odbił piłkę do boku. W 9. minucie niebezpiecznie zrobiło się pod bramką Garbarni, gdy z ostrego kąta uderzył Daniel Kamiński. Skuteczną interwencją popisał się Dorian Frątczak. W 17. minucie ponownie z dobrej strony pokazał się Korbecki, który zwiódł rywala i uderzył po krótkim rogu. Znów pewnie w bramce zachował się Krakowiak.

Dziesięć minut później Korbecki po podaniu Mateusz Dudy znalazł się sam na sam z golkiperem gości, którego zmylił i z bliskiej odległości trafił do bramki. Kaliszanie próbowali szybko odpowiedzieć, jednak strzał Przemysława Stolca okazał się niecelny. Na minutę przed końcem pierwszej połowy meczu Garbarnia była bardzo bliska podwyższenia prowadzenia. Z piątego metra głową uderzył Mateusz Bartków i tylko instynktowna parada Krakowiaka uchroniła gości przed utratą kolejnej bramki.

Drugą część spotkania podopieczni trenera Macieja Musiała rozpoczęli z nadzieją na poprawienie wyniku. W 54. minucie strzał Michala Kleca z rzutu wolnego obronił bramkarz KKS-u. Trzy minuty później o sporym szczęścu mogą mówić „Garbarze”. Niepewną interwencję w polu bramkowym zanotował golkiper Garbarni, jednak strzał zawodnika gości nie był na tyle precyzyjny, by futoblówka znalazłą drogę do siatki. W 61. minucie spotkania gospodarze cieszyli się z drugiego trafienia. Michał Feliks zgrał futoblówkę do Michala Kleca, a ten precyzyjnym uderzeniem zza pola karnego nie dał szans Maciejowi Krakowiakowi.

Ambitnie walczący zawodnicy z Kalisza nie poddawali się, co przyniosło efekty cztery minuty później. Wówczas na listę strzelców wpisał się Mateusz Majewski, lecz jak się później okazało była to jedynie bramka honorowa. Na jedenaście minut przed końcem rywalizacji, wynik spotkania pięknym uderzeniem w okolice okienka bramki ustalił Wojciech Słomka. Zwycięstwo „Brązowych” mogło być jeszcze bardziej okazałe, lecz w 83. minucie pojedynek sam na sam z bramkarzem KKS-u przegrał Jakub Kuczera.

Garbarnia Kraków – KKS 1925 Kalisz 3:1 (1:0)
Bramki: 27′ Korbecki, 61′ Klec, 79′ Słomka – 61′ Majewski.
Żółte kartki: Frątczak, Nakrošius, Purcha – Gawlik, Kaszuba, Majewski, Waleńcik.
Widzów: 250.
Sędzia: Jacek Lis (Ruda Śląska).

Garbarnia: Frątczak – Purcha, Bartków, Nakrošius, Morys – K. Duda (81′ Kuczera), M. Duda (81′ Laskoś), Szywacz – Feliks (90′ Marszalik), Klec (90′ Malik), Korbecki (74′ Słomka).

KKS 1925: Krakowiak – Waleńcik (80′ Maćczak), Kendzia, Gawlik – Stolc (46′ Smajdor), Kaszuba (64′ Segura), Borecki, Staszak – Zawistowski (64′ Giel), Majewski, Kamiński (46′ Putno).