Pierwsza drużyna

Podział punktów we Wronkach

,

W meczu 31. kolejki eWinner 2. ligi podopieczni trenera Łukasza Surmy bezbramkowo zremisowali z rezerwami Lecha Poznań.

Spotkanie we Wronkach rozpoczęło się od ofensywnych akcji „Brązowych”. W 9. minucie Garbarnia kombinacyjnie rozegrała rzut wolny, lecz z uderzeniem Michała Feliksa poradzili sobie lechici. Minutę później tuż przed polem karnym faulowany był Michał Fidziukiewicz. Z rzutu wolnego uderzył Jakub Kowalski, lecz piłkę zdołał odbić jeden z obrońców „Kolejorza” i ta opuściła pole gry. Chwilę później „Brązowi” stworzyli sobie najlepszą okazję, aby objąć prowadzenie. Indywidualną akcją na lewym skrzydle popisał się Grzegorz Marszalik, który obsłużył podaniem Fidziukiewicza, a ten z pierwszej piłki zdecydował się na strzał. Z pomocą golkiperowi Lecha przyszła poprzeczka, która uchroniła poznaniaków przed utratą bramki.

W 26. minucie w szeregach Garbarni nastąpiła wymuszona zmiana, bowiem kontuzjowanego Jakuba Kowalskiego zastąpił Szymon Pająk.

Podopieczni trenera Artura Węski odpowiedzieli dwoma groźnymi akcjami. Najpierw po ataku prawą stroną boiska piłka została wycofana na szesnastkę, lecz żaden z zawodników gospodarzy nie zdążył jej przejąć. Później mocnym uderzeniem z ostrego kąta popisał się Filip Szymczak. Tuż przed końcem pierwszej części gry głową po rzucie rożnym uderzył Kacper Laskoś, jednak zawodnicy Lecha zdołali opanować zagrożenie.

Po zmianie stron ponownie jako pierwsi zaatakowali krakowianie. Z rzutu rożnego dośrodkował Marszalik, a akcję uderzeniem bez przyjęcia finalizował Fidziukiewicz. Niestety tylko w boczną siatkę. W 58. minucie Garbarnia egzekwowała rzut wolny. Piłkę w pole karne wstrzelił Marszalik, lecz tam zabrakło kilkunastu centymetrów Markowi Masiudzie by ją sięgnąć i skierować do bramki. Cztery minuty później zaatakowali poznaniacy, a na bramkę Frątczaka uderzył Sergey Krivets, lecz piłka poszybowała nad poprzeczką.

W ostatnim kwadransie spotkania sporo działo się pod obiema bramkami. Najpierw na strzał z okolicy 30. metra zdecydował się Kuczak, jednak Krzysztof Bąkowski z lekkimi problemami poradził sobie z uderzeniem pomocnika. W odpowiedzi groźną kontrę wyprowadzili gospodarze. Jakub Karbownik podał do Krivetsa, a ten uderzył na bramkę Garbarni. Piłkę zdążył zablokować Laskoś, a ta opuściła pole gry. Na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry Lech wykreował najlepszą sytuację w niedzielnym spotkaniu. Karbownik znalazł się na ósmym metrze, jednak uderzył zbyt słabo, by zaskoczyć Frątczaka. „Brązowi” ambitnie walczyli o trzy punkty do samego końca. W doliczonym czasie gry w zamieszaniu w polu karnym najlepiej odnalazł się Tomasz Kołbon, który uderzył na bramkę „Kolejorza”, lecz piłka poszybowała nad poprzeczką.

Lech II Poznań – Garbarnia Kraków 0:0
Żółte kartki:
Pingot, Laskowski – Feliks, Kuczak

Lech II: Bąkowski – Wojtkowiak, Dejewski, Pingot, Smajdor – Białczyk (66′ Laskowski), Szramowski, Marchwiński (66′ Karbownik) – Kaczmarek, Szymczak (46′ Kryg), Krivets

Garbarnia: Frątczak – Morys, Masiuda, Laskoś, Kowalski (26′ Pająk) – Duda, Kuczak, Górski (90′ Radwanek), Marszalik – Feliks (77′ Kołbon), Fidziukiewicz

fot. Przemysław Szyszka / Lech Poznań

I drużyna

II drużyna

Drużyny młodzieżowe