U-19: Wyjazdowe zwycięstwo z Orlętami

W spotkaniu 8. kolejki Ligi Makroregionalnej wyjazdowe zwycięstwo zaliczyła drużyna Garbarni U-19 pokonując Orlęta-Spomlek Radzyń Podlaski 2:1.

Pierwsze minuty spotkania upłynęły pod znakiem optycznej przewagi zespołu Garbarni, która stwarzała zagrożenia głównie po rzutach wolnych. W 7. minucie soczystym uderzeniem z dwudziestego metra popisał się Marcin Piątek, lecz golkiper rywali udanie interweniował. W bliźniaczej sytuacji kilka minut później znów górą był Klebaniuk. W 16. minucie rzut wolny dla „Brązowych” wykonywał tym razem Damian Zięba, lecz jego uderzenie znów dobrze sparował bramkarz Orląt. Niedługo potem podopieczni Stanisława Śliwy musieli zacząć odrabiać straty, gdyż rzut karny po faulu Świerczyńskiego umiejętnie wykorzystał strzałem w środek bramki Piotr Madejski. Od tego momentu oba zespoły ewidentnie otworzyły się, starając się grać szybszą piłkę. Mieliśmy więc sporo sytuacji zarówno pod jedną, jak i pod drugą bramką. W 31. minucie jedną z nich udało się wykorzystać drużynie Garbarni, doprowadzając tym samym do remisu. Na czterdziestym metrze faulowany był Jakub Dziarkowski, a do piłki podszedł Bartłomiej Mruk. Umiejętnie dośrodkował na głowę Kowalczyka, który nie miał problemów z umieszczeniem futbolówki w siatce. Drużyna gospodarzy wkrótce odpowiedziała indywidualną akcją Madejskiego, jego strzał minimalnie minął słupek Garbarzy. W pierwszej połowie nie zobaczyliśmy już bramek.

Po przerwie „Młode Lwy” ruszyły do ataku i szukały kolejnego gola. Jakub Burkowicz dogrywał w pole karne do niepilnowanego Bierówki, którego strzał z trudem, końcówkami palców na rzut rożny sparował golkiper Orląt. W 68. minucie sztuka ta udała się Dawidowi Pasternakowi. Wykorzystał dobrą wrzutkę Bierówki i tym samym wyprowadził swój  zespół na prowadzenie. W kolejnych minutach podopieczni Stanisława Śliwy starali się podwyższyć przewagę. Strzał Damiana Zięby zza pola karnego o centymetry minął słupek bramki Orląt, a z kolei uderzenie Bierówki poszybowało nad poprzeczkę. Gospodarze również nie próżnowali, lecz przed utratą gola Garbarnię uchronił świetną interwencją Świerczyński. Już w doliczonym czasie gry „Brązowi” rzutem na taśmę mogli ustawić wynik pojedynku na 1:3, jednak w sytuacji oko w oko Piotrowskiego z Klebaniukiem górą wyszedł ten drugi.

Juniorzy starsi Garbarni udanie wrócili na zwycięską ścieżkę i od trzech spotkań znów są niepokanani. Są jednocześnie głównymi kandydatami do awansu do Centralnej Ligi Juniorów.

Orlęta-Spomlek Radzyń Podlaski – Garbarnia Kraków 1:2 (1:1)

Bramki:  Madejski 21′ – Kowalczyk 31′, Pasternak 68′

Orlęta-Spomlek: Klebaniuk – Rycaj, Kania, Fijałek, Lipiński, Madejski (88′ Nowacki), Kot (72′ Idzikowski), Golec (87′ Semeniuk), Krzewski (78′ Zieliński), Bożym, Siwek (87′ Włoszek).

Garbarnia Kraków: Świerczyński – Dziarkowski, Pasternak, Mruk, Baranik, Tomczuk (46’ Burkowicz), Dzierżak (65’ Piotrowski), Zięba, Bierówka (88’ Kardas), Piątek (90’+3 Guguła), Kowalczyk

Sędzia: Jakub Prończak

Żółte kartki: Madeski – Drzierżak, Mruk