Pierwsza drużyna
Forma podtrzymana, Unia pokonana!

Starcie z Unią Tarnów miało bardzo ekspresyjny przebieg przed przerwą i zaraz po jej zakończeniu! Młodzież naszej Garbarnii świetnie wykorzystała te minuty i dzięki temu dopisała sobie kolejne punkty w tabeli.
Skrzętnie budowana przewaga i ofensywa przyniosła rezultaty w 28. minucie, kiedy po podaniu Oliviera Gumuli piłkę do siatki po ograniu obrońców skierował Filip Sarga. Unia wówczas nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa i tuż przed zmianą stron najpierw obiła poprzeczkę, a później już do siatki z bliskiej odległości trafił Mateusz Surma.
Nie wiemy jakie słowa padły w przerwie w szatni, ale ewidentnie po zmianie stron Młode Lwy pałały energią do szybkiej zmiany rezultatu i już w 48. minucie wprowadzony na boisko Jakub Bigosiński pognał prawy skrzydłem, a jego dośrodkowanie w pole karne zamknął… Mateusz Surma tym razem wpisujący się na listę strzelców golem samobójczym.
Pomoc gości nie była jednak potrzebna co niebawem bo 2 minuty później udowodnił Mateusz Grzybowski, który można już śmiało powiedzieć „w swoim stylu” nawinął obrońcę na zamach tuż przed linią szesnastki, a następne precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce dając prowadzenie 3:1.
Wynik nie uległ już zmianie, a goście kończyli spotkanie jednego mniej, kiedy w 89. minucie drugi żółty kartonik obejrzał Jasper Gibson.
14. kolejka TEXOM Małopolskiej 4. Ligi
sobota, 11 października 2025, godz. 11:00
Garbarnia Kraków – Unia Tarnów 3:1 (1:1)
Bramki: Sarga 28′, Surma (sam.) 48′, Grzybowski 50′ – Surma 44′
Garbarnia: Zwijacz – Hajduk, Khodyriev, Wójcik, Włodarek (46′ Czabanowski), Gumula (46′ Bigosiński), Wojtaszek, Wielecki (82′ Seweryn), Nieckula (88′ Mocio), Grzybowski (60′ Kutrzeba), Sarga
Unia: Skrzyński – Surma, Gala, Palonek, Janik, Wojtak, Jaworski (55′ Ajanaku), Kot (55′ Cherradi), Padło (15′ Gibson), Siedlik, Zbylut
Żółte kartki: Wielecki 35′, Włodarek 40′, Gumula 45+1′ – Gibson 23′, 89′
Czerwone kartki: Gibson 89′ (następstwo dwóch żółtych kartek)
Sędziowali: Paweł Opala – Sławomir Tomczyk, Mateusz Wójcik
