Pierwsza drużyna

Udana inauguracja rundy wiosennej

,

Piąte zwycięstwo Garbarni z rzędu, wygrana na trudnym terenie, awans na drugie miejsce w tabeli i bramki numer 17 i 18 dla Filipa Sargi. To bilans pierwszego meczu “Brązowych” o punkty tej wiosny. W sobotę 8 marca garbarze wrócili do gry po długiej przerwie, odrobili zaległości z jesieni i pokonali Pogoń Kraków 3:2 (1:1) po dwóch golach Filipa Sargi i bramce Wojciecha Pliszki.

112 dni – tyle czasu minęło odkąd Garbarnia ostatni raz grała o ligowe punkty. Ulewne deszcze które nawiedziły Małopolskę pod koniec listopada spowodowały, że mecz ostatniej kolejki z udziałem “Brązowych” został przełożony na wiosnę. Tym razem nie było przeciwwskazań, żeby w sobotę 8 marca wyjść na boisko w Skotnikach, odrobić zaległości z minionego roku i powalczyć o drugie miejsce w tabeli. Przed meczem wspólnie z kibicami Pogoni uczciliśmy minutą ciszy pamięć śp. Jana Grucy – współzałożyciel klubu ze Skotnik zmarł 3 marca w wieku 94 lat.

W zaciętej, pełnej walki pierwszej połowie z obu stron brakowało sytuacji strzeleckich, a kluczowe dla przebiegu meczu okazały się stałe fragmenty gry. Najpierw Garbarnia popisała się sprytnym rozegraniem rzutu wolnego w 26. minucie, gdy do piłki w narożniku boiska podszedł Filip Sarga i płasko strzelił obok słupka. Była 36. minuta meczu, gdy Tomasz Wilk wyszedł sam na sam z Sikorą, a bramkarz Pogoni powalił zawodnika Garbarni w polu karnym. Sędzia Kacper Jasica wskazał na jedenasty metr, do piłki podszedł Filip Sarga i pewnym strzałem w prawy róg strzelił swoją 17. ligową bramkę w tym sezonie. Mecz znowu się zaostrzył, a w doliczonym czasie pierwszej połowy do rzutu wolnego dla Pogoni podszedł Kacper Szułdrzyński. Jego dośrodkowanie w pole karne próbował przeciąć Kacper Nieckula i zrobił to na tyle niefortunnie, że piłka wpadła do bramki obok interweniującego Mateusza Buczyńskiego.

Stan boiska w Skotnikach nie sprzyjał kombinacyjnej grze, ale po przerwie zobaczyliśmy aż trzy kolejne bramki. Groźną szarżę Bobki pod bramką “Garcy” przytomnie przerwał Kacper Nieckula, a w odpowiedzi z dystansu obok bramki Pogoni strzelał Jakub Bigosiński. W 53. minucie było już 2:1 dla Garbarni po tym, jak na lewym skrzydle Grzybowski ograł dwóch obrońców Pogoni i dośrodkował na głowę Filipa Sargi. Pogoń wyrównała kilka minut później, gdy obronie gości prawą stroną boiska urwał się Miłosz Bobka i mierzonym strzałem pokonał Buczyńskiego. 

Ostatnie słowo w sobotnim meczu należało jednak do “Dumy Ludwinowa”. Po godzinie gry rzut rożny celną główką z bliska wykończył Wojciech Pliszka, który razem z Aleksandrem Paczką był najskuteczniejszym strzelcem zimowych sparingów. Jeszcze w 83. minucie Pogoń była bliska wyrównania – świetną interwencją popisał się Mateusz Buczyński, który nogą odbił groźny strzał napastnika gospodarzy. Wygrana na trudnym terenie w Skotnikach oznacza, że po remisie Raby Dobczyce z Niwą Nowa Wieś piłkarze Dariusza Zawadzkiego i Stanisława Śliwy zaczną właściwą rundę wiosenną z drugiego miejsca w tabeli. Szansa na prześcignięcie rezerw Hutnika II już za tydzień, gdy “Brązowi” w sobotę 15 marca o 15:30 zagrają na wyjeździe z Tempem Białka.

Zaległy mecz 17. kolejki V ligi małopolskiej (zachód), sobota 8 marca 2025, 15:30
Pogoń Kraków – RKS Garbarnia Kraków 2:3 (1:1)

Bramki: Nieckula 45’ (s.), Bobka 60’ – Sarga 37’ (k.), 53’, Pliszka 61’
Żółte kartki: Szułdrzyński, Baran, Kieliś – Sarga, Bigosiński, Dzierżak, Nieckula, Chodyriew, Paczka, Pliszka

Pogoń: Sikora – Ludwig, Błyszczuk (62’ Migacz), Malinowski, Olejniczak (62’ Kończak), Płuchowski (76’ Zięba), Szułdrzyński (76’ Jamróz), Kieliś, Malinowski (86’ Sikora), Robak ©, Bobka

Garbarnia: Buczyński – Hajduk, Czabanowski, Wojtaszek, Paczka (90’ Tomczyk) – Bigosiński (55’ Chodyriew), Dzierżak © (55’ Pliszka), Nieckula (86’ Podkowa), Grzybowski – Sarga, Wilk (75’ Gumula)

Sędzia: Kacper Jasica (Kraków).

I drużyna

Drużyny młodzieżowe