Porażka w szlagierze

Nie udał się Garbarni hit zachodniej grupy V ligi małopolskiej w sobotę. W 8. kolejce “Brązowi” minimalnie ulegli Victorii Jaworzno 1:2 (0:1) po bramkach Lesia i Łozińskiego. Jedynego gola dla naszej drużyny w sobotnim meczu tuż po przerwie zdobył Feliks Grzybowski.

Już na godzinę przed meczem z Victorią pod bramą stadionu na Rydlówce można było zauważyć kolejki. Słoneczna pogoda i szlagier naszej grupy małopolskiej V ligi przyciągnęły nie tylko wiernych kibiców Garbarni, ale i kilkudziesięciu gości z Jaworzna. Od początku spotkania to sympatycy Victorii mieli więcej okazji do zadowolenia, bo już w 4. minucie było 1:0 dla gości. Maksymilian Leś zaskoczył Mateusza Buczyńskiego i obronę Garbarni podkręconym strzałem z rzutu wolnego, który mimo ostrego kąta niespodziewanie wpadł do naszej bramki przy słupku. W szeregach “Brązowych” zaczęła się żmudna walka o odrobienie wcześnie straconego gola. Blisko było w 25. minucie, gdy piłka po strzale z bliska wpadła do siatki Victorii, ale asystujący Filip Sarga był na spalonym po dobrym prostopadłym podaniu Feliksa Grzybowskiego. 

Chwilę później Buczyński uratował “Garcę” przed stratą drugiego gola w sytuacji sam na sam z Wolnym. Do tej interwencji bramkarz Garbarni dołożył jeszcze dwie w okolicach 37. minuty, gdy popisał się dobrym refleksem przy kąśliwych strzałach Budaka i Jamroza po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Jeszcze przed przerwą wrzutka Aleksandra Paczki z kornera spadła pod nogi Bartosza Urbańczyka, ale zawodnik gospodarzy uderzył nad bramką.

Tak jak w pucharowym meczu z Pogonią Skotniki, po przerwie Garbarnia zaczęła prezentować się znacznie lepiej. Już w 51. minucie przytomna długa piłka Kutrzeby trafiła do wychodzącego na dogodną pozycję Grzybowskiego, który po swoim klasycznym rajdzie lewą stroną boiska wyrównał celnym strzałem przy słupku, ale i po rękawicach Dawida Witka.

Chociaż w posiadaniu piłki Garbarnia zdominowała Victorię, to goście mieli więcej szczęścia pod bramką. W 72. minucie piłkę zagraną z autu na połowie gospodarzy przejął Bruno Łoziński i lobem z 25 metrów pokonał Buczyńskiego. Mimo poprzeczki Mendeli po kontrze z 76. minuty, to “centrostrzał” rezerwowego Victorii zadecydował o wyniku meczu. Ostatnie 20 minut meczu upłynęło “Brązowym” na poszukiwaniu wyrównującej bramki, ale trzy groźne strzały z ostatniego kwadransa skończyły w rękawicach Witka. 

RKS Garbarnia Kraków – GKS Victoria Jaworzno 1:2 (0:1)
Bramki: Grzybowski 51’ – Leś 4’, Łoziński 72’
Żółte kartki: Kutrzeba, Grzybowski – Budak, Jamróz, Jedynak, Łoziński, Leś, Gałka, Cieślar

Garbarnia: Buczyński – Kutrzeba, Kowalczyk, Wielecki (84’ Kardas), Wojtaszek – Paczka (80’ Pliszka), Urbańczyk (46’ Bigosiński), Hajduk, Dzierżak © (46’ Nieckula), Grzybowski – Sarga

Victoria: Witek – Haładyń, Jamróz ©, Gasz, Kamiński – Leś, Cieślar, Gałka, Budak (70’ Sochacki), Jedynak (66’ Łoziński) – Wolny (70’ Mendela)

Sędzia: Łukasz Dynarowicz (Tarnów).