Zwycięstwo w Oświęcimiu

W niedzielnym meczu 7. kolejki V ligi małopolskiej (zachód) Garbarnia Kraków pokonała na wyjeździe Unię Oświęcim 2:1. Obie bramki dla “Brązowych” w doliczonym czasie gry pierwszej połowy zdobyli Kacper Nieckula i Filip Sarga. Trzecie zwycięstwo w sezonie oznacza, że podopieczni Dariusza Zawadzkiego i Stanisława Śliwy awansowali na piąte miejsce w ligowej tabeli.

Intensywne opady pod koniec tygodnia spowodowały przełożenie aż trzech meczów w tej kolejce zachodniej grupy małopolskiej V ligi. Pomimo porannego deszczu w Oświęcimiu, wyjazdowy mecz Garbarni z Unią odbył się zgodnie z planem.

Położony obok skrzyżowania ulic Legionów i Garbarskiej stadion Unii może pochwalić się jednym z najszerszych placów gry w naszej lidze (około 72 metry szerokości), co od początku spotkania sprzyjało ofensywnej grze skrzydłami. Wczesne próby Marcela Dzidka, Marcina Kateusza i Tomasza Kalety jedna po drugiej mijały bramkę Mateusza Buczyńskiego. Garbarnia nie dała zepchnąć się do defensywy i w 28. minucie rykoszet po strzale Feliksa Grzybowskiego z kilkunastu metrów zatrzymał się na słupku. W 34. minucie Filip Sarga po indywidualnej akcji wpadł w pole karne Unii, ale uderzył wysoko nad poprzeczką.

Trzy minuty później mogło być 1:0 dla gospodarzy – prawą stroną boiska popędził aktywny Mikołaj Paluch i odegrał do Kalety. Płaski strzał piłkarza Unii z linii bramkowej przytomnie wybił Maciej Wojtaszek. Obrona “Brązowych” skapitulowała dopiero w 42. minucie, gdy mocny, sytuacyjny strzał Palucha sprzed pola karnego minął Buczyńskiego i wpadł do siatki.

Wydawało się, że gol Unii zamknie pierwszą połowę meczu, ale już w doliczonym czasie gry Michał Hajduk świetnym prostopadłym podaniem ze środka boiska uruchomił Kacpra Nieckulę. Pomocnik Garbarni wyrównał celnym strzałem obok Karola Ścibaka, a już minutę później było 2:1 dla “Dumy Ludwinowa”. Tym razem wchodzący z prawego skrzydła Aleksander Paczka ograł obrońców z Oświęcimia i spod linii końcowej dośrodkował na głowę Filipa Sargi. Najskuteczniejszy zawodnik Garbarni strzałem z bliska zdobył swoją czwartą bramkę w ligowym sezonie i odwrócił losy niedzielnego meczu.

Po przerwie Garbarnia założyła skuteczny pressing na połowie rywali, którym do wyrównania brakowało dogodnych sytuacji z pierwszej połowy. W 53. minucie z zamieszania w polu karnym próbował skorzystać Dzidek i lekko strzelił w bramkarza. “Garca” ruszyła do ataku i odpowiedziała sytuacją sam na sam Nieckuli z 67. minuty – Ścibak instynktownie wybił jego strzał. Najbliżej remisu było w 78. minucie, gdy rezerwowy Igor Pawela z bliska główkował w Buczyńskiego. W końcówce meczu przy rzucie rożnym dla Unii bramkarz gospodarzy powędrował w pole karne Garbarni, ale zacięty mecz ostatecznie zakończył się trzecim zwycięstwem “Brązowych” w tym sezonie. Na ostatnie minuty na boisku w barwach Garbarni zameldował się powracający po kontuzji Mateusz Kardas.

Po wygranej w Oświęcimiu Garbarnia awansowała na 5. miejsce w tabeli zachodniej grupy małopolskiej V ligi. Z 11 punktami na koncie zrównali się dorobkiem ze swoim najbliższym ligowym rywalem, Victorią Jaworzno (mecz w sobotę 21 września o 12:00 na Rydlówce). Wcześniej “Brązowych” czeka ćwierćfinał okręgowego Pucharu Polski przeciwko Pogoni Kraków. Ten mecz Garbarnia rozegra w najbliższą środę 18 września o godzinie 16:30 w Skotnikach.

MKP D&R Unia Oświęcim – RKS Garbarnia Kraków 1:2 (1:2)
Bramki: Paluch 42’ – Nieckula 45+1’, Sarga 45+2’
Żółte kartki: Krężel, Czarnik – Pliszka

Unia: Ścibak – Osiełkiewicz (85’ Steń), Czarnik, Kabara, Burda – Paluch, Wilczak (70’ Krężel), Kateusz (63’ Snadny), Kowalski (46’ Matysek), Kaleta – Dzidek (55’ Pawela)

Garbarnia: Buczyński – Masełko (60’ Bigosiński), Kowalczyk, Wojtaszek, Kutrzeba – Paczka (60’ Pliszka), Dzierżak © (75’ Wielecki), Hajduk, Nieckula (86’ Kardas), Grzybowski – Sarga (86’ Seweryn)

Sędzia: Paweł Budzyk (Nowy Targ)
Widzów: 60.