Pierwsza drużyna
K. Dziedzic: Cieszymy się z wygranej
W meczu 5. kolejki 3. Ligi grupy 4 Garbarnia Kraków pokonała Świdniczankę Świdnik 2:1. Na listę strzelców w niedzielnym pojedynku wpisał się Karol Dziedzic, z którym porozmawialiśmy po zakończonym spotkaniu.
– Nie było to dla nas łatwe spotkanie. Rywal oprócz atutów fizycznych był bardzo kompetentny także jeśli chodzi o aspekty piłkarskie. W pierwszej połowie nie byliśmy sobą. Mieliśmy dobry początek drugiej części gry, później musieliśmy bronić własnego pola karnego. Cieszymy się, że wygraliśmy i dopisaliśmy do swojego konta trzy punkty – rozpoczął Karol Dziedzic.
W 50. minucie spotkania pomocnik wpisał się na listę strzelców po uderzeniu zza pola karnego w okolice okienka bramki. Jak się później okazało, trafienie zapewniło „Brązowym” komplet punktów. – Był to zalążek akcji, nad którymi pracujemy na treningach. W tym meczu nie było wiele takich sytuacji, gdzie rozegraliśmy piłkę od własnej bramki. Gol to tak naprawdę nagroda za próbę i podjęcie decyzji o strzale. Jestem zadowolony, że mogłem pomóc zespołowi – opisał 18-latek.
Przed rozpoczęciem sezonu 2023/2024 w szeregach Garbarni zaszło wiele zmian, a drużyna została przebudowana. Jak pomocnik scharakteryzuje trzecioligowe rozgrywki? – Jest to mocna liga, w której występuje spora liczba ambitnych zespołów, które chcą awansować wyżej. My nie składamy broni. Po spadku chcemy jak najszybciej wrócić do 2. Ligi, ale też rozwijać się jako zawodnicy i z meczu na mecz notować jak najwięcej zwycięstw – zakończył Karol Dziedzic.