Klub

Karta historii: Już nie Lauda a Garbarnia. Pierwszy awans

,

Garbarnia posiada historią obfitującą w wielkie sukcesy, ale też i spektakularnie porażki. Wiadomo, że każdy kibic celebruje i zapisuje w pamięci te pierwszą sprawę, a boleje i stara się wyprzeć z głowy tę drugą. To jest naturalne i nie ma się co temu dziwić. Jednak równie oczywiste jest to że, nie ma sukcesów bez porażek. Żyją one w historii jak brat z siostrą, jak yin i yang, jak żółtko i białko w prawdziwej jajecznicy.

Warto zatem się zastanowić, kiedy zespół z Ludwinowa odnotował swój pierwszy duży sukces sportowy oraz kiedy odniósł pierwszą naprawdę bolesną porażkę. Obydwa tematy warte są poświęcenia im uwagi. Dzisiaj jednak zajmę się tą jaśniejszą stroną życia czyli się sukcesem. Dodam że, pierwszym poważnym sukcesem. Sukcesem pod świeżutkim, jeszcze pachnącym nowością szyldem na którym dumnie widniała nazwa „Garbarnia”. Dlaczego tak, a nie inaczej ująłem sprawę? Ano dlatego, że cofniemy się dzisiaj do lat 1924 i 1925 w których to doszło do epokowych zmian w strukturze klubu.

To nie były tylko zmiany, tak jak napisałem wcześniej. To była prawdziwa rewolucja. W roku 1924 w klubie pojawili się przedstawiciele Polskich Zakładów Garbarskich na czele z Janem Rojstem i przedstawili propozycję opieki nad Laudą. Dotychczasowi włodarze drużyny zgodzili się i w ten sposób do zarządu weszli przedstawiciele zakładów (dyrektor Stefan Marko został prezesem), a Lauda stała się Garbarnią. Trzeba przyznać, że historia klubu w tym momencie przyśpieszyła jak najlepszy bolid Formuły 1. Niedługo potem powstał Park Sportowy przy ulicy Barskiej i przyszły wspaniałe sukcesy sportowe. Pierwszym z nich był niewątpliwie awans drużyny z krakowskiej klasy C do klasy B.

Klasa C w tamtym czasie była najniższym poziomem rozgrywkowym w Krakowie. Przypominam, że jesteśmy w okresie tuż przed powstaniem Ligi Państwowej, więc do decydujących bojów o mistrzostwo Polski można było zakwalifikować się z okręgowych klas A. Droga do tych zaszczytów była w tym momencie dla Garbarzy mrzonką i prawdopodobnie nikt nie wyobrażał sobie nawet w chwilach największych uniesień, jak potoczy się historia. We wspomnianym roku 1924 Brązowi trafili do III grupy klasy C. Toczyli tam zacięte z Czarnymi Kraków, Skawinką, Orłem, Krakusem, Wolnością Kraków i Meteorem. Mimo, że rywalizacja była bardzo ostra to takie wyniki jak ten uzyskany z Meteorem w październiku  1924 roku, kiedy Brązowi rozbili swoich przeciwników 4:0, pozwoliły na zajęcie pierwszego miejsca w grupie. Prasa donosiła, że Garbarni stałaby się wielka krzywda gdyby tytuł mistrza grupowego trafił w inne ręce. To był duży sukces jak na ówczesne czasy, jednak nie pozwalał on na automatyczny awans do klasy B. Musiał się jeszcze odbyć turniej eliminacyjny w którym brali udział mistrzowie wszystkich trzech grup krakowskiej klasy C.

Zawody te odbyły się w marcu 1925 roku. Rywalizowały ze sobą Żydowski Klub Sportowy Amatorzy, Błękitni Kraków i oczywiście Garbarnia. Znowu lekko nie było. Brązowi potknęli się z Błękitnymi (przegrana) i Amatorami (remis). Całe szczęście zgromadzone punkty (grano mecz i rewanż każdy z każdym) pozwoliły zająć pierwsze miejsce. Tygodnik Sportowy ewidentnie docenił klasę drużyny z Ludwinowa. Pisał, że Garbarze powinni wygrać turniej bez straty punktów. Dziennikarz twierdził iż Brązowi będą twardymi przeciwnikami dla każdej drużyny w klasie B. Dodać należy że zgoła co innego pisał o drugim beniaminku, którym zostali Błękitni Kraków. Drużyna z Ludwinowa posiadała według niego pewnego i efektownie grającego bramkarza, dobrych obrońców, nieprzeciętną pomoc oraz zgrany i strzałowo dobrze usposobiony atak. Trzeba do tego jeszcze dodać, że trenerem zespołu był Edward Bill, który wtedy reprezentował jako piłkarz barwy Cracovii. W 1927 roku trafił do Garbarni już jako zawodnik i został jednym z tych, którzy zdobyli w 1931 roku mistrzostwo Polski.

Tak właśnie rodziła się drużyna którą z naszej perspektywy możemy bez najmniejszych wątpliwości nazwać Wielką Garbarnią.

Norbert Tkacz „Niezwykłe Opowieści Sportowe”

I drużyna

II drużyna

Drużyny młodzieżowe