Pierwsza drużyna
Bez punktów w Pruszkowie
W pierwszej tegorocznej rywalizacji o ligowe punkty Garbarnia Kraków przegrywa ze Zniczem Pruszków (0:2). Bramkę z rzutu karnego zdobył Patryk Czarnowski, a w doliczonym czasie gry prowadzenie gospodarzy podwyższył Mateusz Możdżeń.
W pierwszej części spotkania obserwowaliśmy wyrównany pojedynek. Obie drużyny starały się stworzyć zagrożenie pod bramką rywala, jednak po 45. minutach tablica wyników nadal wskazywała 0:0.
„Brązowi” wyszli na drugą połowę bez zmian w składzie. Gospodarze szybko chcieli zaskoczyć zawodników Garbarni, lecz strzał z dystansu Shumy Nagamatsu pewnie obronił Dorian Frątczak. Na kwadrans przed końcem spotkania arbiter odgwizdał przewinienie jednego z podopiecznych trenera Macieja Musiała i podyktował rzut karny dla Znicza Pruszków. Futbolówkę na 11. metrze ustawił Patryk Czarnowski, za którego sprawą gospodarze objęli prowadzenie. W doliczonym czasie gry drugi żółty, a w konsekwencji czerwony kartonik obejrzał kapitan Garbarni Donatas Nakrosius. Chwilę przed ostatnim gwizdkiem sędziego, grając w osłabieniu, „Brązowi” zostali pokonani po raz drugi tego dnia. Prowadzenie Znicza na 2:0 podwyższył Mateusz Możdżeń.
Znicz Pruszków – Garbarnia Kraków 2:0 (0:0)
Bramki: 77′ Czarnowski, 90+3′ Możdżeń.
Żółte kartki: Nakrosius, Bartków.
Czerwona kartka: Nakrosius (za dwie żółte).
Sędzia: Karol Arys (Szczecin).
Znicz: Misztal – Bochenek, Baran, Lewczuk, Proczek, Pomorski, Orzechowski, Machalski (60’ Możdżeń), Nagamatsu, Gabrych (74’ Kręcichwost), Czarnowski (87’ Ostrowski).
Garbarnia: Frątczak – Bentkowski, Bartków, Nakrosius (C), Morys, K. Duda (65’ Malik), Szywacz (81’ Kuczak), M. Duda (81’ Nowak), Feliks (71’ Rogoziński), Słomka (71’ Marszalik), Klec.
fot. Kacper Ząber