Podział punktów we Wronkach

W meczu 11. kolejki eWinner 2. ligi „Brązowi” zremisowali 1:1 z rezerwami Lecha Poznań. Jedyną bramkę dla Garbarni w 86. minucie meczu zdobył Michał Feliks.

Niedzielna rywalizacja we Wronkach rozpoczęła się od ataków Garbarni. Podopieczni trenera Macieja Musiała prowadzili akcje szczególnie prawą stroną boiska, gdzie aktywny był Kacper Duda wraz z Danielem Morysem. W 9. minucie meczu obejrzeliśmy pierwszy celny strzał, gdy do interwencji zmuszony został Bartosz Mrozek, który obronił uderzenie Michała Feliksa. W kolejnych minutach sytuacja na boisku nieco się wyrównała, a swoje okazje zaczęli tworzyć także gospodarze. W 23. minucie mocnym uderzeniem popisał się Damian Koltański, natomiast czujność między słupkami zachował Dorian Frątczak, który zanotował skuteczną interwencję. Dwie minuty później „Brązowi” zagrozili bramce Lecha po rzutach rożnych. Najpierw piłkę po strzale Donatasa Nakrošiusa odbił jeden z defensorów z Poznania, natomiast później strzał Mateusza Bartkowa obronił Mrozek. W 33. minucie lewą stroną boiska indywidualną akcję przeprowadził Jakub Antczak, który wpadł w pole karne i zagrał wzdłuż bramki, lecz defensywa Garbarni w porę interweniowała. W końcowych fragmentach pierwszej części gry „Brązowi” wykreowali dwie sytuacje. W 40. minucie zespołową akcję niecelnym uderzeniem zakończył Bartłomiej Purcha, natomiast pięć minut później piłka po strzale Michala Kleca powędrowała nad bramką.

Po zmianie stron pierwszą groźną akcję przeprowadzili krakowianie. Morys próbował zaskoczyć golkipera Lecha, lecz ten popisał się udaną interwencją. W odpowiedzi Damian Koltański główkował pod polem karnym Garbarni, lecz z tym uderzeniem problemów nie miał Frątczak. W 59. minucie spotkania Michał Feliks wyłuskał piłkę spod końcowej linii i wpadł w pole karne, a następnie zagrał wzdłuż bramki. W ostatniej chwili defensorzy Lecha wyjaśnili sytuację wybijając futbolówkę poza boisko. Cztery minuty później w dogodnej sytuacji znalazł się Roko Baturina, który chciał przelobować Frątczaka, lecz zabrakło precyzji w tym zagraniu i piłka znalazła się w rękach golkipera Garbarni. Podopieczni trenera Macieja Musiała napierali na bramkę Lecha. W 71. minucie prostopadłym podaniem popisał się Wiktor Szywacz, a w sytuacji sam na sam z Mrozkiem znalazł się Feliks, który mając obrońcę na plecach przegrał rywalizację z golkiperem. Chwilę później z lewego skrzydła dośrodkował Bartłomiej Korbecki, a Feliks znajdując się na trzecim metrze uderzył piłkę głową. Znakomitą interwencją na linii bramkowej popisał się Mrozek, chroniąc swój zespół przed utratą bramki.

Wreszcie nadeszła 86. minuta gry, gdy „Brązowi” objęli prowadzenie. Prawym skrzydłem przedarł się Jakub Kuczera, który obsłużył precyzyjnym podaniem Feliksa, a ten uderzeniem z pierwszej piłki pokonał Mrozka. W doliczonym czasie gry długim podaniem w pole karne „Brązowych” popisał się Eryk Kryg, a niefortunną interwencję na swoim koncie zapisał Jakub Banach, który skierował piłkę do własnej bramki. W ostatnich sekundach spotkania „Garbarze” byli bliscy przechylenia szali zwycięstwa na swoją stronę, lecz kapitalnie interweniował Bartosz Mrozek.

Lech II Poznań – Garbarnia Kraków 1:1 (0:0)
Bramki: 90′ Banach (sam.) – 86′ Feliks
Żółte kartki: Kołtański, Palacz – Nakrošius, Morys.

Lech II:  Mrozek – Borowski, Laskowski, Pingot, Palacz – Kołtański (63′ Wilak), Norkowski, Kozubal (90′  Klupś), Gogół (74′ Kryg),  Antczak (63′ Karbownik) – Baturina (64′ Pacławski).

Garbarnia: Frątczak – Morys, Banach, Nakrošius, Bartków – K. Duda (69′ Kuczera), M. Duda, Szywacz (88′ Malik), Klec, Purcha (46′ Korbecki) – Feliks.