Drużyny młodzieżowe
U-19: Porażka w Rzeszowie
Podopieczni trenera Stanisława Śliwy w 2. kolejce Ligi Makroregionalnej ulegli Stali Rzeszów 1:4. Jedyną bramkę dla “Brązowych” zdobył w doliczonym czasie gry Mateusz Grzybowski.
Od mocnego akcentu rozpoczęli niedzielny pojedynek gospodarze zawodów, którzy już 12. minucie stanęli przed szansą zdobycia pierwszego gola. W polu karnym faulowany został Karol Wojtyło, a jedenastkę egzekwował Rafał Walas. Golkiper “Brązowych” jednak świetnie wyczuł zamiary rywala i uchronił swój zespół przed utratą gola. W odpowiedzi Damian Derenda próbował uderzenia zza pola karnego, jednak piłka przeszła obok słupka
W 22. minucie sędzia zawodów zdecydował się kolejny raz pokazać na linię jedenastego metra, a prowadzenie rzeszowianom dał Ramil Mustafaev. Już pod koniec pierwszej części spotkania Karol Wojtyło wykorzystał prostopadłe podanie swojego kolegi i celnie umieścił piłkę w siatce. Kilka sekund później indywidualną akcją popisał się Michał Supel, jednak uderzenie zawodnika Garbarni skutecznie obronił Przemysław Pęksa.
Na drugą połowę podopieczni Stanisława Śliwy wyszli niezwykle zmotywowani, próbując już od pierwszych minut odwrócić losy spotkania. Dwukrotnie na bramkę Stali uderzał Mateusz Grzybowski, który po przerwie pojawił się na murawie, jednak oba strzały przeszły obok bramki. W 67. minucie na listę strzelców wpisał Filip Leśniak, wykorzystując dośrodkowanie kolegi z rzutu rożnego. Osiem minut później prowadzenie Stali na 4:0 powiększył natomiast Dominik Kędzior.
“Brązowi” również mieli swoje okazje na zdobycie bramki, lecz szwankowała skuteczność. W 86. minucie Dominik Cholewa przejął futbolówkę i stanął ”oko w oko” z golkiperem Stali, jednak Pęksa z łatwością wybronił jego strzał. Już w doliczonym czasie gry honorową bramkę dla Garbarni zdobył Mateusz Grzybowski. Wykorzystał tym samym ogromne zamieszanie w polu karnym gospodarzy, celnie umieszczając futbolówkę tuż przy słupku.
Na czele tabeli Ligi Makroregionalnej grupy D plasuje się Motor Lublin wraz z Sandecją Nowy Sącz, którzy z kompletem dwóch zwycięstw zajmują kolejno pierwsze i drugie miejsce. Tuż za nimi plasuje się Stal Rzeszów, a czwarta lokata należy właśnie do “Brązowych”. W najbliższą niedzielę o godzinie 13:00 podopiecznych trenera Stanisława Śliwy czeka kolejny ligowy pojedynek. Tym razem na własnym stadionie rywalizować będą z Górnikiem Łęczna.
Stal Rzeszów – Garbarnia 4:1 (2:0)
Bramki: 21’ Mustafaev, 45’ Wojtyło, 67’ Leśniak, 74’ Kędzior – 90’+3 Grzybowski
Żółte kartki: Mustafaev – Gołąb, Wojnowski
Stal: Pęksa – Pirożyński, Walas, Mazur, Leśniak (78′ Płocica), Kędzior, Musik (78′ Małek), Mustafaev (78′ Małunow), Wojtyło, Ofiara (69′ Kuchnia), Gawlak (60′ Peda)
Garbarnia: Smyrak – Wojnowski, Niedzielski, Włodarski, Derenda – Bielecki, Korczak (46’ Gruszkowski), Gołąb (75’ Januszewski), Cholewa – Supel, Wilk (46’ Grzybowski).
Fot. Twitter AP Stal Rzeszów