Pierwsza drużyna
Trzy punkty w rywalizacji ze Zniczem
W meczu 16. kolejki drugiej ligi podopieczni trenera Łukasza Surmy pokonali drużynę Znicza Pruszków 2:1. Bramki dla „Brązowych” zdobyli Jakub Bąk oraz Tomasz Kołbon. Było to trzecie z rzędu zwycięstwo Garbarni.
W porównaniu z sobotnią rywalizacją w Elblągu, lekkiej poprawie uległa sytuacja kadrowa Garbarni. Na ławce rezerwowych na pojedynek ze Zniczem Pruszków zasiedli Mateusz Duda i Tomasz Kołbon, którzy w ostatnim czasie zmagali się z urazami.
„Brązowi” nie mogli sobie lepiej wymarzyć początku środowej potyczki. W 5. minucie meczu w polu karnym Znicza faulowany był Marek Masiuda, a sędzia Paweł Dziopak bez wahania podyktował rzut karny. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Jakub Bąk i pewnym uderzeniem pokonał Piotra Misztala.
W kolejnych minutach Garbarnia dążyła do zdobycia drugiej bramki. Aktywny po prawej stronie boiska był Jakub Kowalski i Błażej Radwanek, lecz defensorzy Znicza skutecznie interweniowali. Goście próbowali doprowadzić do wyrównania, jednak dobre interwencje między słupkami notował Dorian Frątczak, a także obrońcy „Brązowych”, którzy w kilku sytuacjach w ostatniej chwili wybijali futbolówkę.
W drugiej części spotkania inicjatywę przejęli podopieczni trenera Artura Węski, którzy śmielej poczynali sobie w ofensywnie. W 50. minucie formę golkipera Garbarzy postanowił sprawdzić Mariusz Gabrych, lecz ta była na wysokim poziomie. Dziewięć minut później po dośrodkowaniu z głębi pola uderzał Krystian Tabara, który przeniósł piłkę nad poprzeczką. Upór i zawziętość pruszkowian przyniosła efekt w 62. minucie. W „szesnastce” faulowany był jeden z graczy Znicza, a rzut karny wykorzystał kapitan – Maciej Machalski.
Trzy minuty później pozytywnie zareagować na straconą bramkę mogła Garbarnia. Jakub Kowalski dośrodkował w pole karne, a tam najwyżej wyskoczył Błażej Radwanek. Uderzenie głową napastnika „Brązowych” obronił Misztal, a futbolówka dwukrotnie odbiła się od poprzeczki i opuściła boisko.
W 72. minucie podopieczni trenera Łukasza Surmy ponownie wyszli na prowadzenie. W zamieszaniu podbramkowym, po centrze z narożnika boiska najlepiej odnalazł się Tomasz Kołbon i mocnym uderzeniem pokonał bramkarza. Goście walczyli do ostatnich minut, choćby o jeden punkt, lecz szczelna defensywa Garbarni skutecznie odpierała ataki rywali.
Zwycięstwo „Brązowych” ze Zniczem Pruszków było trzecim z rzędu. Jednocześnie Garbarnia w środowe popołudnie zanotowała piąty mecz bez porażki.
Garbarnia Kraków – Znicz Pruszków 2:1 (1:0)
Bramki: 6′ Bąk, 72′ Kołbon – 62′ Machalski
Żółte kartki: Laskoś, Kowalski, Morys, Nakrosius, Masiuda – Baran, Machalski, Tarnowski.
Sędzia: Paweł Dziopak (Tychy)
Garbarnia: Frątczak – Kowalski, Masiuda, Nakrosius, Górecki (46′ Marszalik) – Laskoś, Kuczak, Malik (62′ Wacławek), Morys, Radwanek – Bąk (77′ Duda)
Znicz: Misztal – Wichtowski, Bochenek, Pomorski, Tabara (80′ Zagórski), Hrnciar, Machalski, Baran, Rackiewicz (80′ Rackiewicz), Grabowski (72′ Górski), Gabrych (68′ Tarnowski).
fot. Kacper Ząber