Puchar Polski: Rezerwy Cracovii lepsze w rzutach karnych

W meczu półfinałowym regionalnego Pucharu Polski druga drużyna Garbarni po rzutach karnych uległa rezerwom Cracovii. Regulaminowy czas gry zakończył się remisem 1:1, a na listę strzelców po stronie „Brązowych” wpisał się Kamil Kowalczyk. 

Środowy pojedynek toczony był w jesiennej aurze, a jego stawką był awans do finału i rywalizacją ze zwycięzcą pary Hutnik II Kraków – Wieczysta Kraków. W 8. minucie meczu groźnie zrobiło się pod bramką gości. Dominik Zalejski wstrzelił piłkę w pole karne, a tam próbował ją opanować Kamil Kowalczyk. Napastnik Garbarni domagał się odgwizdania rzutu karnego, wskazując na nieprzepisowe zagranie przez rywala, lecz arbiter zawodów nie dopatrzył się przewinienia.

W 17. minucie po raz pierwszy groźnie zaatakowali podopieczni trenera Piotra Gizy. Mateusz Bończyk dośrodkował w pole karne, a tam futbolówkę nieczysto trafił Matheus i ta opuściła pole gry. Cztery minuty później „Pasy” objęły prowadzenie, gdy dośrodkowanie z lewego skrzydła wykorzystał Kacper Nowicki.

Od tego momentu podopieczni trenera Stanisława Śliwy zaczęli bardziej zagrażać Cracovii. Po dalekim wybiciu Bartosza Kieliszka w dobrej sytuacji znalazł się Patryk Paczka, lecz uderzenie pomocnika było zbyt słabe, aby sprawić problemy Jakubowi Grzywaczewskiemu. Wreszcie nadeszła 38. minuta gry. Konrad Wąsik zdecydował się na dośrodkowanie w pole karne, lecz defensorzy gości zdołali wybić futbolówkę. Ta natychmiast znalazła się pod nogami Paczki, który bez wahania zacentrował. Piłka trafiła do Kamila Kowalczyka, który uderzając z bliskiej odległości doprowadził do wyrównania.

Dziesięć minut po rozpoczęciu drugiej połowy meczu „Garbarze” stworzyli sobie pierwszą dogodną sytuację. Dominik Zalejski zagrał futbolówkę wzdłuż bramki, natomiast akcję zamykał Paczka, którego w ostatniej chwili ubiegł jeden z defensorów Cracovii wybijając piłkę na rzut rożny. Chwilę później głową na bramkę „Pasów” uderzył Kowalczyk, lecz zbyt słabo by zapisać na swoim koncie drugą bramkę.

Następnie do akcji ofensywnych przystąpili zawodnicy w biało-czerwonych koszulkach, a wprowadzony w przerwie spotkania Vinicius postanowił sprawdzić formę Kieliszka uderzając z dystansu. Golkiper „Brązowych” zanotował skuteczną interwencję. Najgroźniejszą akcję po przerwie goście przeprowadzili w 77. minucie meczu. Najpierw Vinicius uderzył na bramkę Garbarni, a piłkę przed siebie odbił Kieliszek. Od razu nadeszła dobitka jednego z zawodników Cracovii, którą zablokowali defensorzy „Brązowych”.

W doliczonym czasie podopieczni trenera Stanisława Śliwy egzekwowali kilka stałych fragmentów gry, po których zrobiło się niebezpiecznie pod bramką gości. Na bramkę Grzywaczewskiego uderzali Konrad Wąsik i Patryk Paczka, lecz golkiper nie dał się zaskoczyć.

Regulaminowy czas gry zakończył się remisem, a do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był konkurs rzutów karnych. Te lepiej egzekwowali zawodnicy „Pasów” i tym samym znaleźli się w finale.

Garbarnia II Kraków – Cracovia II 1:1 rz.k. (3:4)
Bramki: 38′ Kowalczyk – 21′ Nowicki

Rzuty Karne:
0:1 Barcik
1:1 Kowalczyk
1:2 Supryn
1:2 Burkowicz (nietrafiony)
1:3 Jarzynka
2:3 Baranik
2:3 Ożóg (nietrafiony)
3:3 Paczka
3:4 Bociek
3:4 Kołton (nietrafiony)

Garbarnia II: Kieliszek – Wąsik, Mielec, Kolendowski, Baranik – Strzeboński, Kloc, Paczka, Kołton, Zalejski (85′ Burkowicz) – Kowalczyk.

Cracovia II: Grzywaczewski – Pieńczak, Jarzynka, Bończyk, Stachera – Supryn, Wiśniewski (46′ Ożóg), Matheus (46′ Vinicius), Rząsa (57′ Pituła), Nowicki (65′ Barcik) – Bała (57′ Bociek).