S. Pająk: Cieszę się, że zadebiutowałem

W meczu 2. kolejki drugiej ligi przeciwko rezerwom Śląska Wrocław swój ligowy debiut w barwach Garbarni zanotował Szymon Pająk, który pojawił się na placu gry na początku drugiej części spotkania.  Przeczytajcie co po zakończonym pojedynku powiedział obrońca „Brązowych”.

– Bardzo się cieszę, że otrzymałem dzisiaj szansę od trenera i zaliczyłem debiut. Jesteśmy źli, bo niestety nie udało nam się wygrać tego meczu, a trzy punkty pojechały do Wrocławia. Mam nadzieję, że za tydzień sięgniemy po komplet oczek – rozpoczął sobotni debiutant.

20-letni defensor był bliski wpisania się na listę strzelców w 89. minucie spotkania. Znajdując się na skraju pola karnego zdecydował się na uderzenie po długim rogu, lecz ostatecznie piłka minęła bramkę Michała Szromnika. – Dostałem bardzo dobre podanie od jednego z kolegów. Nieźle przyjąłem piłkę i natychmiast podjąłem decyzję o strzale. Zabrakło może 20-30 centymetrów, aby futbolówka znalazła się w bramce – przyznał opisując sytuację.

Pomimo, że Szymon Pająk podpisał kontrakt z Garbarnią w piątkowe popołudnie, to od dłuższego czasu trenował z zespołem prowadzonym przez trenera Łukasza Surmę. Jakie są jego pierwsze wrażenia z pobytu w ekipie „Brązowych”? – Jestem bardzo zadowolony, że trafiłem do Garbarni. Drużyna bardzo dobrze mnie przywitała i mogę powiedzieć, że zaaklimatyzowałem się w nowym klubie.

– Z drużyną chcemy w każdym meczu zdobywać trzy punkty i walczyć o jak najlepsze miejsce. Jeżeli chodzi o moje cele indywidualne to chciałbym rozegrać jak najwięcej minut oraz dołożyć liczby w postaci bramek i asyst – zakończył nakreślając plan na najbliższe miesiące.