IV: Zadecydowały trzy minuty

W drugim domowym spotkaniu rezerwy Garbarni przegrały z Orłem Piaski Wielkie 0:2. Bramki dla gości zdobyli: Jakub Wcisło oraz Mateusz Ciesielski.

W pierwszych fragmentach spotkania obserwowaliśmy nieco zachowawczą grę z obu stron. W 6. minucie meczu „Brązowi” zawiązali akcję w środku pola, wymieniając kilka podań z pierwszej piłki. Następnie Damian Zięba posłał prostopadłe podanie w pole karne Orła, które okazało się zbyt mocne dla napastnika Garbarni.

Chwilę później podobną akcję przeprowadzili goście, lecz skutecznie na przedpolu zachował się Mikołaj Wilczek. W 12. minucie dobrym dośrodkowaniem z rzutu rożnego popisał się Marcin Kołton, jednak Oskar Baranik nie trafił czysto w futbolówkę.

Zawodnicy z Piasków Wielkich zaczęli zyskiwać przewagę nad Garbarnią, o czym świadczą wykreowane sytuacje. W bramce „Brązowych” znakomicie spisywał się Wilczek, który okazał się przeszkodą nie do pokonania w pierwszych trzech kwadransach. W 35. minucie spotkania Jakub Mielec postanowił zaskoczyć golkipera Orła decydując się na uderzenie ze środka boiska, lecz futbolówka ostatecznie znalazła się w rękach Palczewskiego. Tuż przed przerwą na uderzenie z dystansu zdecydował się Kołton, ale strzał ofensywnego gracza Garbarni okazał się zbyt lekki. Jednym z ostatnich akcentów w pierwszej połowie było uderzenie Mateusza Ciesielskiego, który znajdując się w polu karnym huknął w samo okienko bramki. Fantastyczną paradą popisał się Wilczek, który uchronił swój zespół przed utratą bramki.

Drugą część spotkania dużo lepiej rozpoczął Orzeł, od samego początku oblegając bramkę strzeżoną przez Wilczka. Dwie minuty po ponownym rozpoczęciu gry na uderzenie zza pola karnego zdecydował się Jakub Wcisło, a futbolówka po drodze odbiła się jeszcze od defensora „Brązowych”, zmieniając kierunek lotu i zatrzepotała w siatce. Orzeł szybko podwyższył prowadzenie, bowiem trzy minuty później rzut karny na bramkę zamienił Mateusz Ciesielski. W 67. minucie podopieczni trenera Radosława Kolańskiego stanęli przed szansą na zdobycie trzeciej bramki, ponownie z jedenastu metrów. Do piłki podszedł Wcisło, lecz intencje napastnika wyczuł Wilczek, który skutecznie interweniował.

Druga drużyna Garbarni do samego końca ambitnie walczyła o złapanie kontaktu z rywalem. W 83. minucie w zamieszaniu pod bramką Macieja Palczewskiego najlepiej odnalazł się Tomasz Kolendowski, który bez wahania uderzył na bramkę Orła. Strzał nie sprawił jednak większych problemów Palczewskiemu. W ostatniej akcji meczu jeden z zawodników „Brązowych” popisał się dalekim przerzutem, piłka trafiła pod nogi Piotra Dzierżaka, który w dobrej sytuacji uderzył obok bramki.

W meczu 5. kolejki zachodniej małopolskiej IV ligi rezerwy Garbarni zmierzą się w meczu wyjazdowym z Beskidem Andrychów. Rywalizację zaplanowano na sobotę 5 września o godzinie 16:30.

Garbarnia II Kraków – Orzeł Piaski Wielkie 2:0 (0:0)
Bramki: 47′ Wcisło, 50′ Ciesielski
Żółte kartki: Dzierżak, Paczka – Tatar (dwie)

Garbarnia II: Wilczek – Wąsik (80′ Polak), Zięba (53′ Dzierżak), Strzeboński, Kloc, Kowalczyk, Ząbczyk, Kołton (66′ Dziarkowski), Baranik, Mielec (46′ Kolędowski), Urban (46′ Paczka)

Orzeł: Palczewski – Tatar, Uwakwe, Bartosz, Kądziołka (68′ Michura), Feret, Sulima (78′ Jeż), Śliski (53′ Kozik), Kret (70′ Tatarski), Wcisło (80′ Mazur), Ciesielski

fot. Kacper Ząber