Drużyny młodzieżowe
2010: Turniej API CUP w Zakopanem
Zawodnicy z rocznika 2010 w miniony weekend mierzyli się ze swoimi rówieśnikami na Międzynarodowym Turnieju API CUP w Zakopanem. Podopieczni trenera Marcina Chmury zajęli 16. miejsce, a w całych rozgrywkach wzięło udział 28 drużyn.
Turniej rozpoczął się w piątek i trwał do niedzieli, a „Brązowi” rywalizowali w grupie C, gdzie mogli sprawdzić się na tle rówieśników z Wrocławia, Kijowa, Lublina, czy Chorzowa. Bilans Garbarni to dwa zwycięstwa, jeden remis i trzy porażki, co pozwoliło zainkasować siedem punktów, a w kolejnym dniu rywalizować w Lidze Europy, czyli drugiej najsilniejszej grupie w fazie pucharowej. W porównaniu z poprzednim rokiem Garbarze zanotowali postęp. – Jestem jak najbardziej zadowolony z chłopców, należą im się pochwały, walczyli do końca. W porównaniu z poprzednim rokiem zrobili postęp, ponieważ zakwalifikowali się do lepszej grupy – powiedział trener Chmura.
FC Wrocław Academy – Garbarnia Kraków 4:0
Garbarnia Kraków – Radziszowianka Radziszów 0:3
Garbarnia Kraków – Football Kids Kijów 1:0
Fablok Chrzanów – Garbarnia Kraków 0:1
AP GOAL – Garbarnia Kraków 2:2
FA Lublin – Garbarnia Kraków 2:0
Tam „Garbarze” spotkali się między innymi z JKS-em Jarosław, Polonią II Warszawa, czy Lokomotivą Trnava. Jak przyznaje opiekun „Brązowych” pojedynki z lepszymi drużynami mogą tylko korzystnie wpłynąć na jego zespół. – Należę do trenerów, którzy wolą grać z lepszymi przeciwnikami i zająć ostatnie miejsce w wyższej lidze, niż kalkulować tylko po to, aby rywalizować z drużynami słabszymi i ostatecznie triumfować.
Djusz Chmielnicki – Garbarnia Kraków 2:0
Polonia Warszawa II – Garbarnia Kraków 5:0
JKS Jarosław – Garbarnia Kraków 2:1
Radziszowianka Radziszów – Garbarnia Kraków 3:0
AP TEAM Gliwice – Garbarnia Kraków 4:0
Garbarnia Kraków – Beskidzka Akademia Piłkarska 1:2
Garbarnia Kraków – FK Lokomotiva Trnava 1:1
– Generalnie jestem z chłopców zadowolony. Teraz ich gra w piłkę polega na tym, aby zaczęli sobie radzić ze stresem, zaczęli pokazywać swoje umiejętności nie tylko na treningu, ale także w meczu. W tym okresie muszą także uczyć się kontrolować emocje, zachowywać się w duchu fair play. Tymi małymi krokami będą stawać się lepszymi zawodnikami – skomentował występ w Zakopanem swoich podopiecznych trener Marcin Chmura.
– Postawa naszego bramkarza zarówno na boisku jak i poza nim zasługuje na wyróżnienie, bowiem strzegł naszej bramki przez cały turniej, we wszystkich spotkaniach – dodał szkoleniowiec.
Opiekun rocznika 2010 niedawno przejął zespół, natomiast turniej w Zakopanem był doskonałą okazją, aby przyjrzeć się zawodnikom w meczowej rywalizacji. – Z racji tego, że przejąłem teraz rocznik 2010, byliśmy na obozie przez 6-7 dni, to ten turniej dał mi obraz na jakim etapie się znajdujemy, czy praca którą wykonaliśmy wcześniej przynosi efekty oraz czy zmierza to ku lepszemu – powiedział.
– Zawsze powtarzam, że jeżeli jest dyscyplina w drużynie poza boiskiem, to nie ma problemu, aby utrzymać ją później w trakcie gry. W młodszych zespołach o taktyce za wiele się nie mówi, ale zawodnicy mają jedno, czy dwa zadania, które wymagamy, żeby były realizowane podczas meczowej rywalizacji – dodał.
Przejęcie nowej drużyny zawsze wiąże się z wypracowaniem pewnych standardów pracy, co szczególnie ważne jest wśród najmłodszych drużyn. – Jesteśmy na etapie edukowania rodziców i tworzenia trójkąta wychowawczego: trener – rodzic – zawodnik. Jeżeli, któraś z tych relacji jest zła, to wychowywanie chłopca przez sport się po prostu zaciera – wyjawił szkoleniowiec.
– Pracujemy nad tym, żeby rodzice uczyli się tego, jak funkcjonuje zespół, kształtujemy model grania w piłkę nożną, aby za dwa lata pewne rzeczy nie były dla nich zaskoczeniem. Zawodnik musi być świadomy i musi wiedzieć po co trenuje, że robi to dla siebie, a nie dla rodziców – zakończył wybiegając w przyszłość trener Marcin Chmura.
Na turnieju w Zakopanem rocznik 2010 wspierał także Jacek Kokoszka, który pomagał trenerowi Marcinowi Chmurze.
Fot. API CUP