U-19: Porażka w meczu na szczycie

Garbarnia Kraków U-19 uległa w derbowym pojedynku Hutnikowi Kraków 1:4 i oddaliła się w walce o Centralną Ligę Juniorów. Jedyną bramkę dla Garbarni po strzale z rzutu wolnego zdobył Marcin Piątek, natomiast dla gości z Suchych Stawów dwukrotnie trafił Filip Handzlik, a po jednej bramce dołożyli Kacper Maciaś i Miłosz Drąg.

Początkowe minuty sobotniego pojedynku to nerwowa gra z obu stron, jednak to przyjezdni szybciej narzucili swój styl gry, do którego dostosować musiała się drużyna „Brązowych”. Pierwszą groźną akcje stworzyli sobie Hutnicy, gdy po dośrodkowaniu Dawida Źródlewskiego strzelał Kacper Maciaś, lecz na posterunku był Hubert Świerczyński. Natychmiast odpowiedziała Garbarnia bliźniaczo podobną sytuacją, gdy na bramkę Adama Dula uderzał Mateusz Piotrowski. Podopieczni trenera Stanisława Śliwy próbowali stwarzać zagrożenie pod bramką rywala głównie po długich podaniach od obrońców, co niekoniecznie przynosiło wymierne korzyści.

W 19. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i zamieszaniu w polu karnym, futbolówkę do siatki skierował Filip Handzlik. „Brązowi” szybko starali się doprowadzić do wyrównania, lecz w dobrej sytuacji w polu karnym w ostatniej chwili został powstrzymany Norbert Bierówka. Gracze z Suchych Stawów nękali defensywę Garbarni stałymi fragmentami gry, a szczególnie rzutami rożnymi. Po jednej z takich sytuacji swój zespół przed utratą gola uratował Śiwerczyński skutecznie interweniując. Tuż przed przerwą Marcin Piątek doprowadził do wyrównania. Napastnik znakomicie uderzył w samo okienko bramki, a golkiper Hutnika nie miał nic do powiedzenia.

Podobnie jak pierwszą część gry, tak i drugą połowę lepiej rozpoczęli Hutnicy. Już na samym początku do interwencji zmuszony był Świerczyński wybijając piłkę końcami palców na rzut rożny. „Garbarze” stworzyli kombinacyjną akcję za sprawą Bierówki i Piątka, ale defensorzy rywali w ostatniej chwili zażegnali niebezpieczeństwo. Hutnik wyraźnie cofnął się na swoją połowę czyhając na kontry, dając Garbarni możliwość rozgrywania piłki atakiem pozycyjnym. Po jednym z kontrataków w dobrej sytuacji w polu karnym znalazł się Maciaś, który został sfaulowany przez Bartłomieja Mruka. Rzut karny na bramkę zamienił Filip Handzlik, choć trzeba zaznaczyć, że bliski obrony uderzenia był Świerczyński.

W 70. minucie Oskar Baranik dośrodkował w pole karne z rzutu wolnego, jednak na posterunku był Adam Dul. Chwilę później czerwoną kartkę ujrzał Dawid Pasternak, a Hutnik wybornej okazji z rzutu wolnego nie zmarnował. Do piłki podszedł Maciaś i znakomitym uderzeniem podwyższył stan rywalizacji. Garbarnia próbowała nawiązać kontakt między innymi za sprawą Mruka, lecz jego uderzenie nieznacznie minęło słupek bramki gości. Na dziesięć minut przed końcem spotkania drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Łukasz Feret, jednak to nie pomogło „Brązowym” w odwróceniu losów meczu. Wynik spotkania ustalił Miłosz Drąg kończąc kombinacyjną akcję swojej drużyny.

Garbarnia Kraków – Hutnik Kraków 1:4 (1:1)
Bramki: 42′ Piątek – 16′,  60′ Handzlik, 68′ Maciaś, 88′ Drąg
Żółte kartki: Piątek, Mruk, Baranik – Drąg, Maciaś, Ł. Feret Kubasiak
Czerwone kartki: Pasternak – Feret
Sędziowie: Robert Marciniak, Maciej Górski, Jarosław Mikołajewski

Garbarnia Kraków: Świerczyński – Wąsik, Pasternak, Mruk, Baranik – Burkowicz (85′ Dziarkowski), Dzierżak, Zięba (63′ Klimczyk), Bierówka (73′ Główczyk) – Piotrowski (50′ Kowalczyk), Piątek (73′ Guguła)

Hutnik Kraków: Dul – Źródlewski, Handzlik (90′ M. Feret), Leśniak, Matysek, Maciaś (84′ Skrzyński), Broda, Cholewa, Feret, Kubasiak (87′ Wąchała), Drąg