W krakowskiej rywalizacji górą Garbarnia!

W drugim zimowym sparingu podopieczni Bogusława Pietrzaka pokonali Wisłę Kraków 3:2. Bramki dla „Brązowych” zdobyli: Patryk Serafin, Serhii Krykun oraz Wojciech Wojcieszyński.

Punktualnie o godzinie 12:00 w Myślenicach rozpoczęły się małe Derby Krakowa. W pierwszych minutach to Biała Gwiazda była drużyna częściej utrzymująca się przy piłce. „Brązowi” starali się przerywać akcje wiślaków oraz wyprowadzać groźne kontrataki. W ekipie z Reymonta po prawej stronie aktywny był Jakub Błaszczykowski, który dobrze współpracował z Matejem Palčičiem. Niełatwe zadanie miał występujący na lewej stronie defensywy Garbarzy – Rafał Górecki, który musiał rywalizować z reprezentantem Polski.

Pierwszą groźna sytuację „Brązowi” stworzyli sobie w 7. minucie spotkania, kiedy to po dośrodkowaniu Kamila Włodyki na bramkę strzeżoną przez Michała Buchalika uderzał Krzysztof Kalemba. Niestety niecelnie.

Chwilę później Biała Gwiazda objęła prowadzenie. Piłkę przed polem karnym przejął Krzysztof Drzazga, który ulokował futbolówkę w siatce.

Z biegiem czasu rywalizacja się wyrównała, a Garbarnia była aktywna w bocznym sektorach boiska. Widać było wielką ambicję i waleczność w poczynaniach „Brązowych”. Swoje sytuacje mieli Szymon Kiebzak i Patryk Serafin jednak defensywa Wisły wchodziła z opresji obronną ręką, do pewnego czasu. Tuż przed przerwą w polu karnym znalazł się Serafin, który uderzył po długim rogu, nie dając szans Michałowi Buchalikowi.

Na drugą część spotkania trener Bogusław Pietrzak dokonał dziesięciu zmian, a jedynym, który rozegrał pełne 90 minut był Marcin Cabaj. Pięć minut po przerwie piękną indywidualną, co ważne skuteczną akcją popisał się Serhii Krykun, który dał prowadzenie Garbarni. „Brązowi” poczuli się pewniej i śmielej atakowali, czego efektem był kolejny groźny strzał ukraińskiego skrzydłowego. Mateusz Lis w ostatnim momencie zdołał sparować piłkę na poprzeczkę. Błąd w rozegraniu piłki przez wiślacką defensywę, wykorzystał Wojciech Wojcieszyński, który w sytuacji sam na sam pokonał golkipera Wisły.

Biała Gwiazda próbowała odpowiedzieć i udało jej się to w 80. minucie spotkania, za sprawą Kamila Wojtkowskiego. Wynik meczu do końca nie uległ już zmianie, a „Brązowi” wygrali swój drugi sparing tej zimy i to w takim samym rozmiarze.

Wisła Kraków – Garbarnia Kraków 2:3 (1:1)

Drzazga 9’, Wojtkowski 80’ – Serafin 45’, Krykun 50’, Wojcieszyński 66’

Wisła Kraków: Buchalik (46’ Lis) – Korczyk (46’ Pietrzak), Hoyo-Kowalski (46’ Laskoś), Wasilewski (46’ Świątko), Palčič (46’ Burliga) – Słomka (46’ Wojtkowski), Szot (46’ Moskiewicz), Plewka (46’ Basha), Błaszczykowski (46’ Morys) – Lucas Guedes (72’ Kasia), Drzazga (46’ Malik)

Garbarnia Kraków: Cabaj – Piszczek (46’ Gawle; 84’ Kowalski), Garzeł (46’ Mruk), Kalemba (46’ Czekaj), Górecki (46’ Pyciak) – Wójcik (46’ Kostrubała), Włodyka (46’ Masiuda), Lech (46’ Słoma), Serafin (46’ Wojcieszyński), Kiebzak (46’ zawodnik testowany) – Ogar (46’ Krykun)